Minęło sporo czasu, odkąd na rynku mogliśmy znaleźć obuwie rolkowej marki. Mająca niemałe doświadczenie w temacie firma Powerslide powraca do zagadnienia z miłą niespodzianką. Ich najnowszy projekt pod przewodnictwem Oliego Beneta – Epic Grindshoes, właśnie rozpoczął swoją kampanię i premierowe produkty można już znaleźć w sklepach! Znany z innowacji niemiecki producent postawił nie tylko na produkcję wysokiej jakości obuwia sportowego, dającego możliwość grindowania, ale również na start całego nowego ruchu nazwanego freeslide – czyli połączenie ‘freerunning’ oraz parkouru w zurbanizowanej architekturze miasta.
Z licznych publikacji w mediach branżowych możemy się dowiedzieć, iż pomysł na powrót butów umożliwiających grindowanie był w planach od dawna – czekano tylko na właściwy moment. I bez dwóch zdań premierę marki Epic Grindshoes można nazwać sukcesem. Korzystając ze swojego dużego doświadczenia w produkcji rolek, Powerslide zadbał o to, aby buty Epic spełniły wszelkie oczekiwania. Naturalnie wielu z nas pamięta nostalgiczne lata 90 i pierwsze produkty tego typu jak Soap Shoes, czy też buty Salomona, które umożliwiały nawet triki soulowe. Jednak te pierwsze wersje były dość ciężkie no i przede wszystkim trudno dostępne. Ideą Epic Grindshoes jest poprawa obu tych czynników. Już od pierwszego spojrzenia na produkt czy marketing marki zauważamy, iż te zamysły zostały spełnione.
Jakość bez kompromisów
Buty Epic Grindshoes to jakość bez kompromisów. Wygoda i komfort to zasadnicze udogodnienie. Obecna technologia pozwoliła na eliminację problemów poprzedników – masywna gruba podeszwa została zastąpiona lżejszą i bardziej giętką podstawą z zintegrowanym grindplate. Dzięki temu obuwie Epic Grindshoes może spokojnie zastąpić ‘normalne’ buty. Śmiało będą nadawać się do codziennego użytku, a nie tylko do wyjścia na sesyjkę freeslide. Technologia 'sandwich sole' z zintegrowanym, progresywnym groove umożliwia łatwe wykonywanie trików na rurkach, przy jednoczesnym zachowaniu niskiego środka ciężkości. Ponadto podniesione rogi umożliwiają grindowanie na krawężnikach czy murkach przy zachowaniu bezpiecznej odległości samego ‘groove’ od podłoża. Początkowo brano pod uwagę możliwość wymiennego grindplate – aczkolwiek dla zmniejszenia wagi (brak śrub montażowych, podkładek itp.) i przede wszystkim dla zachowania elastyczności ostatecznie z tego zrezygnowano.
Buty wyposażone są we wkładkę EVA amortyzującą wstrząsy oraz mocne sznurowadła. Dodatkowe aplikacje i wzmocnienia wykonane z wytrzymałych mieszanek TPU. Waga jednego buta to tylko 450g (rozmiar 41). Producent udziela 2-letniej gwarancji na wszelkie wady produkcyjne.
Wierzchnia część obuwia to skóra zamszowa i materiały ze sporą odpornością na ścieranie/zużycie. Według głównego projektanta Javiera Rosa najtrudniejsze było znalezienie złotego środka między wyglądem a wytrzymałością, komfortem a poziomem sztywności czy w końcu całkowitą wagą a możliwością użycia części wymiennych. Finalny efekt robi jednak wrażenie – dostępne na start cztery premierowe modele od razu mogą przykuć uwagę miłośników obuwia sportowego.
Dostępne wersje
Bieżąca oferta marki Epic Grindshoes to obecnie dwa różne produkty, oferowane w kilku wersjach kolorystycznych. Modele Epic Hype oraz Epic Dash to niskie obuwie typu ‘low top’, natomiast modele Epic Storm i Epic Stomper to wyższe, dające większy wsparcie stawu skokowego buty typu ‘hi-top’ o minimalnie większej wadze (ok. 50 g więcej). Zarówno niższa, jak i wyższa wersja ma swoich zwolenników – wszystko zależy od naszego indywidualnego stylu!
Dobór właściwego rozmiaru nie będzie stanowił problemu – buty Epic Grindshoes posiadają standardowe rozmiary. Bez obaw więc możemy sięgnąć po taki, jaki aktualnie używamy w swoich standardowych butach. Dla pewności można posłużyć się precyzyjnym Mondo Point podawanym w tabelkach rozmiarów, aby idealnie dobrać je na długość. Buty Epic Grindshoes dostępne są obecnie w rozmiarach EU 39 – EU 47, ale według najnowszych informacji kolejna partia poszerzy ofertę. W przyszłości możemy się spodziewać opcji na dużo większe stopy (EU 48). Na marginesie dodamy, iż planowana jest także wersja wegańska!
Team Epic Grindshoes
Nawet najciekawszy pomysł może się nie sprawdzić bez porządnej promocji. Umiejętnie dobrany PRO team Epic Grindshoes to obecnie, znani ze sceny rolek agresywnych: Eugen Enin, Nick Lomax, Montre Livingston, Mery Munoz, Sven Ischen, Xavi Eguino. Przekrój rolkarzy o klasycznym stylu (Montre, Nick Lomax, Mery, Xavi), ale także stale eksperymentujący i szukający innowacji zawodnicy jak Eugen czy Sven. Wisienkami na torcie są oczywiście: uwielbiany w środowisku, zabawny Air Dolphin oraz uliczny atleta z Kalifornii – Bob Reese. Wszystkim rolkarzom polecamy właśnie zacząć od tego ostatniego zawodnika – jego pomysły na triki są totalnie nowe, kapitalnie łączące zajawkę ‘parkour’ z możliwością grindowania. Oglądając kontent prezentowany przez Boba, szybko można dostrzec kluczową zaletę zajawki na freeslide, czyli grindy w butach – wszystko jest dozwolone! Nie ma tu żadnych reguł czy wytycznych. Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia! Jak to zazwyczaj bywa na początku, progres może być bardzo szybki, przez co super ekscytujący. Codziennie w mediach socjalnych możemy sprawdzić nowe ewolucje i możliwości, które dają nam Epic Grindshoes. Tylko czekać aż pomysłem zainteresują się inni, sławni parkour'owcy, którzy mają niesamowity potencjał na rozwinięcie tego pomysłu. A może Epic Grindshoes przyczynią się do wielkiego powrotu Ryana Jaunzemis? Ryan to ekscentryczny eksprofesjonalista Soap Shoes z lat 90, który do dziś nie pogodził się ze spadkiem popularności butów do grindowania, o czym stale informuje na swoim kanale YT – jeżeli chcecie się rozerwać, to zdecydowanie polecamy jego kanał!
Buty dla rolkarza
Grindowanie w butach może okazać się przydatnym ćwiczeniem dla początkujących. Często zdarza się, iż zupełny nowicjusz bez podstawowych umiejętności jazdy szybko zniechęca się do wskoków na rurkę czy murek w rolkach. Utrzymanie równowagi podczas grindów jest dość trudne, jeżeli jeszcze w pełni nie kontrolujemy swoich ruchów, po prostu jeżdżąc. Dlatego też trening w butach na małej rurce ustawionej na przykład na trawniku może znacznie przyspieszyć cały proces i pomóc w przełamywaniu swoich barier.
Przypomnijcie sobie, ile to razy wskakiwaliście na schodek, ławkę czy krawężnik podczas spaceru – teraz dzięki Epic Grindshoes można to nieco rozwinąć. Buty Epic Grindshoes to według nas świetna opcja dla każdego rolkarza. W końcu możemy wspierać markę obuwniczą, która ma korzenie w rolkach agresywnych. Swego czasu marki takie jak Sifika, Reign czy Jug dawały rolkarzom coś, z czym można się identyfikować.
Pomimo charakterystycznego designu obuwie Epic Grindshoes początkowo w ogóle nie sprawiają wrażenia butów specjalistycznych – ich design przypomina ‘zwykłe’ buty do codziennego użytku. Nawet jeżeli nie planujemy ekstremalnych skoków po poręczach, to buty Epic mogą się po prostu podobać i być fajnym uzupełnieniem naszego stylu.
