PLN
Menu
Schowek

Wybierz kategorię

PLN
Koszyk 0
Przybornik

Roces M12 Dogma - Domestik Punk 2.0

Roces M12 Dogma - Domestik Punk 2.0

Stało się. Po czterech latach przerwy Roces powraca do pomysłu oferowania rolek ze skinem – materiałowym obszyciu skorupy, upodabniającym je do tradycyjnego sportowego obuwia. Roces Dogma Domestik Punk 2.0 to jeden z dwóch modeli rolek do jazdy agresywnej z letniej kolekcji Rocesa i jednocześnie niespodziewane wznowienie wyżej wymienionego patentu. Czy nawiązanie do kultowych rolek Valo to dobry ruch? Według nas zdecydowanie TAK! W naszym wpisie postaramy się bliżej przyjrzeć całej sytuacji i konkretnie uzasadnić naszą opinię.

Kwestia powrotu do rolek ze skinem była na językach rolkarzy od momentu rozwiązania Valo Brand. Większość z nas spodziewała się jednak skina w nowych modelach Themskates, świeżym projekcie Jona, który jest oczywiście naturalną kontynuacją Valo. Oferowane już w połowie 2019 modele Themskates 908, miały swoją wersję ze skinem (model U1), jednak najwyraźniej pomysł nie chwycił i od tamtej pory nie mogliśmy ich znaleźć w ofercie. Na pewno miała na to wpływ premiera modelu Themskates 909. Julio skupił się na dopracowaniu swojej autorskiej, ekskluzywnej rolki więc wygląda na to, iż na modele Them ze skinem przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Wróćmy jednak do marki Roces, która sprytnie wykorzystuje dobry moment, wprowadzając do swojej oferty już trzeci model rolek do jazdy agresywnej – Dogma.

Dogma – nowy model rolki Roces

Roces Dogma to nowa, oficjalna nazwa rolki opartej na sprawdzonym bucie M12 ze skinem oraz dwuczęściowym soulplate znanym z rolek Roces 5th Element. Połączenie największych zalet obu dotychczasowych rolek Rocesa daje kapitalny efekt. Smukła, ale ergonomiczna i bardzo responsywna skorupa M12 ma rzesze zwolenników, jednakże zdecydowanie nie jest najłatwiejszym sposobem na naukę grindów. Charakterystyczny, mały soulplate z rolek M12 może pozostawić sporo do życzenia, jeżeli chodzi o prędkość grindów czy też swobodne utrzymanie się na triku. W modelu Dogma problem ten zostaje całkowicie wyeliminowany dzięki zastosowaniu wydatnie większej półki soulowej z modeli Roces 5th Element. Takie rozwiązanie mogliśmy już spotkać w czasach popularności rolek Valo. Przy intensywnym użytkowaniu sprzętu zdarzało się, iż skin w rolkach Valo ulegał zniszczeniu, więc niektórzy użytkownicy zdejmowali go ze skorupy. Niestety obszerny soulplate nie był idealnie dopasowany więc przy takim rozwiązaniu 'goła' skorupa M12 nie prezentowała się dobrze. Tym samym dochodzimy do zasadniczej zalety użycia skina — istotnie poprawia aspekt wizualny modelu M12 z większym soulplate.

Porównanie rolek M12 i Dogma

Sukcesywnym, mocnym punktem użycia skina jest większa kontrola nad giętkością samej rolki. W modelu Dogma sznurowadła nie przechodzą przez dziurki w skorupie, ale zasadniczo 'zaciskają' rozciągliwy skin. Daje nam to zauważalny, większy zakres ruchu co może przełożyć się na łatwiejsze doginanie np. trików typu topside. Natomiast jeżeli lubimy mocno wiązać nasze rolki, możemy po prostu wykorzystać oczka na sznurowadła samej skorupy znajdujące się pod skinem. Tym samym otrzymujemy wybór większego lub mniejszego flexu w zależności od naszych potrzeb.

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

Mimo sporej uniwersalności skorupy Roces M12 w kwestii rozmiarów nadal mogą znaleźć się osoby, które będą miały trudności w zmieszczeniu się w konkretną skorupę. Z pomocą przychodzi nam możliwość małej modyfikacji tzw. Toe Cut, czyli minimalne nacięcie skorupy w okolicach palców w celu jej rozszerzenia. Takie rozwiązanie było bardzo popularne w przypadku rolek Valo, gdzie downsizing był praktycznie na porządku dziennym. Wycięty czubek skorupy będzie całkowicie ukryty pod skinem, więc nie musimy się już martwić o słabą prezencję naszej rolki po takiej modyfikacji. Jeśli więc przestałeś jeździć na skorupie M12, ponieważ brak skina uniemożliwiał jej przebudowę, teraz możesz spokojnie do nich wrócić i cieszyć się dodatkową swobodą po stosownych przeróbkach. Ekstremalną modyfikacją może być także całkowita podmiana skorupy M12 np. na karbonową wersję z modelu Valo Light, która jest kompatybilna z dwuczęściowym soulplate Rocesa. Wykorzystanie skina w modelu Roces Dogma i spore możliwości adaptacyjne, które umożliwia, to więc kolejny duży atut.

Dostępność większych rozmiarów

Rolkarze z rozmiarem stóp 48 czy 49 mają nie lada dylemat, gdyż znaczna większość producentów nie oferuje rolek agresywnych o takich gabarytach. Roces próbuje wypełnić tę lukę. Uniwersalny kształt skorupy w zakresie EU 39 - EU 49, to niebagatelnie łatwiejsze dobranie odpowiedniego dla nas rozmiaru. Oficjalna rozmiarówka producenta nie wprowadza już zamieszania jak w przypadku Roces 5th Element (zawyżona o dwa pełne rozmiary), więc zakupy online będą mocno ułatwione.

Szczegółowe zdjęcia części rolek Dogma

1, 2, 3 ... Bobi Spassov

Roces Domestic Punk 2.0 to premierowa edycja modelu M12 Dogma i zarazem trzeci z kolei pro model izraelskiego rolkarza Bobiego Spassova. Jak twierdzi sam Bobi, rolki Roces M12 są jego ulubionym modelem do jazdy agresywnej - „Perfekcyjne do wszystkiego ... z wyjątkiem grindowania". Oryginalny, mniejszy soulplate nie do końca spełniał jego oczekiwania, stąd duża zmiana w postaci dwu częściowego soulplate z Roces 5th Element. Cieszące się świetnymi opiniami od samego początku, solidne i grube półki soulowe 5th Element bezspornie pomagają w wykonywaniu specyficznych trików z repertuaru Bobiego (cess slide!). Grubszy i obszerniejszy soulplate to mniejszy kąt potrzebny do położenia całej rolki na podłożu „bokiem”. W rezultacie bardzo łatwo dogniemy rolkę w taki sposób, aby soulplate oraz dolna krawędź szyny dotykały ziemi jednocześnie. W rezultacie kółeczka w ogóle nie mają styku z nawierzchnią, umożliwiając płynne cessy przy stosunkowo małym wysiłku.

Aby przekonać się, jak sprzęt sprawuje się w akcji, gorąco polecamy zapoznać się z video promującym nowy model Bobiego. Trudne technicznie triki na ciężkich streetowych miejscówkach przy ostrych gitarowych riffach – kolejna, wyraźna zmiana image'u nie pozwala na jakiekolwiek znużenie jazdą tego niezwyczajnego rolkarza.

Co dalej?

Sezon 2022 to kolejny dobry rok dla marki Roces. Firma dba o swój wizerunek, wspierając najbardziej oryginalnych i aktywnych rolkarzy na świecie (Bobi Spassov, Nils Jansons, Illia Savosin, Yuto Goto). Idzie to w parze ze stale uzupełnianą ofertą produktów (linia ubrań Roces, specjalistyczne linery RL1 czy też powrót modelu Roces 5th Element). Obchodząca obecnie swoje 70 lecie włoska firma Roces nie przestaje zaskakiwać i stale pozyskuje nowych zwolenników. Może niedługo otrzymamy odświeżoną wersję wielbionych niegdyś w Polsce rolek Roces Khuti? A może Roces powróci do jednoczęściowego soulframe z opcją wymiennych wkładek? Premiera Roces Domestic Punk 2.0 M12 Dogma dobitnie pokazuje, że wszystko jest możliwe!