Rolki Seba Marathon 110 - Czarne

Dlaczego marka Seba, kojarzona głównie z rolkami freestyle i freeride, pokusiła się o stworzenie rolek typu marathon/semi-race, czyli po naszemu „buta przejściowego z jazdy fitness na szybką”?

Szczerze powiedziawszy, nie jesteśmy pewni. Co by to jednak nie było: ambicja, eksperyment, szaleństwo – rezultat jest całkiem udany, wyróżnia się z tłumu podobnych rolek i wart dania mu szansy nie tylko przez fanów marki. Poznajcie Seba Marathon.

Znawcy sprzętu rolkowego zapewne powiedzą po zobaczeniu tych rolek: „przecież to Trix z szyną do jazdy szybkiej”. I w zasadzie jest to prawda, jednak diabeł tkwi w szczegółach. Rolki mają subtelne, acz znaczące zmiany w porównaniu do swojego protoplasty. Dzięki temu but, który już był lekki, sztywny i zapewniał doskonałą kontrolę oraz przeniesienie energii na koła, nadaje się do jazdy szybkiej jeszcze lepiej.

Seba Marathon posiadają skorupę wykonaną z carbonu oraz włókien szklanych. To rozwiązanie dość często spotykane w rolkach tego typu – obniża cenę, przy zachowaniu wysokiej sztywności oraz minimalnym wzroście wagi. Zintegrowana z butem wyściółka, przekłada się na doskonałe dopasowanie do stopy oraz kontrolę nad rolkami. Jest ukształtowana anatomicznie tak, aby unieruchomić piętę podczas jazdy i zapewnić jak najbardziej precyzyjne przełożenie ruchów. Wewnątrz buta znajduje się wkładka dająca wsparcie łuku stopy.

Obszycie buta jest wykonane z odpornego materiału o sporej sztywności – rolki te zdecydowanie nie kwalifikują się do kategorii tzw. softboot, w której występują głównie fitnessowe modele. Wzór obszycia jest ten samo co w Trix – nie było sensu go zmieniać, bo pierwowzór to bardzo smukła rolka i dodatkowe wzmocnienia są naprawdę minimalne. Z boku skorupy znajdziemy przyszytą łatę ochronną wykonaną z odpornego na ścieranie tworzywa, to wszystko.

Sznurowanie doskonale trzyma stopę i umożliwia zawiązanie rolek aż pod sam szczyt cholewki która, jak warto zauważyć, została obniżona względem tej z Trix, aby dać większą swobodę ruchu stawu skokowego. But posiada dodatkowy rzep przy palcach, poprawiający trzymanie stopy w przedniej jej części tak jak wiele modeli czysto speedowych. Klamra z regulacją mikrometryczną eliminuje resztki jakiegokolwiek luzu pozostałe po zasznurowaniu buta i usztywnia dodatkowo rolkę w okolicy pięty. Górę rolki zapinamy za pomocą identycznej klamry.

Gwóźdź programu to minimalistyczna, trójkątna cholewka. Rozwiązanie, które idealnie sprawdziło się w rolkach do slalomu, daje świetne rezultaty i tutaj. Oferuje doskonałe wsparcie na boki bez ograniczania zakresu ruchów w osi przód-tył; but świetnie podąża za ruchami stawu skokowego. Dzięki temu można "złożyć się" w tych rolkach niemal tak bardzo, jak w niskim bucie.

But naturalnie, jak na rolki z nastawieniem na jazdę szybką przystało, został wyposażony w rozstaw montażu szyny 195mm. To kolejna różnica względem Trix, które używają standardu 165mm. Jak na rolki od Seba przystało, mamy tutaj metalowe bloki z aż siedmioma punktami montażu – dzięki temu opcje regulacji położenia szyny są bogate.

Szyna zastosowana w rolkach jest wykonana z ekstrudowanego i frezowanego aluminium, sztywna (posiada poprzeczne, tubularne mostki, puste w środku) i mieści cztery koła o średnicy 110 mm. To szybki zestaw, który wymaga jednak pewnego poziomu umiejętności, by w pełni go ujarzmić i wykorzystać jego potencjał.

Same koła, Seba Speed o twardości 85A to solidne koła do treningu, ale nie ma się co czarować – rekordów prędkości nikt na nich nie pobije. Niemniej jednak, posłużą dobrze do czasu, aż nie zastąpicie ich swoim preferowanym modelem kół. Łożyska ILQ9 Pro, produkowane przez światowej renomy firmę Twincam dopełniają rolkę. To, krótko mówiąc, jedne z najlepszych na rynku łożysk wykonanych ze stali. W sam raz do szybkiej jazdy.

Warto wspomnieć jeszcze, że Seba Marathon są kompatybilne z custom kits do Trix. Można wybierać z sześciu (siedmiu, jeżeli liczymy razem ze standardowym, czarnym) kolorów cholewki!

Seba Marathon możemy polecić przede wszystkim rolkarzom, którzy jazdę szybką traktują raczej jako zabawę i nie potrzebują niskiego buta, oraz tym, którzy są w sytuacji niejako przeciwnej – chcą niskiego buta, ale z jakichś przyczyn nie mogą w takowych jeździć. Rolki mają „uwolnioną” kostkę w dużo większym stopniu, niż większość modeli semi-race na rynku, oferując większy zakres ruchu przy zachowaniu dobrego wsparcia na boki.

Seba może i nie zawojują jazdy szybkiej – ale Marathon są rolkami na tyle unikalnymi, że mają swoje miejsce pośród innych modeli im podobnych i na pewno nie można ich nazwać stratą czasu.