Rolki Seba High Light 80 - Czarne

Seba High przeszły do historii jako pierwsze rolki zaprojektowane od podstaw do jazdy freestyle slalom. High były najczęściej widzianym modelem na nogach zaawansowanych zawodników freestyle slalom aż do mniej więcej roku 2010, gdy nadeszła „carbonowa rewolucja” i wyparły je modele takie jak Seba Igor oraz Powerslide Hardcore Evo. Rolki te zdobyły także uznanie freeskaterów, poszukujących sprzętu dającego większą precyzję niż tradycyjne buty oparte na twardej skorupie, jednak nie chcieli rezygnować z wytrzymałości – High to bardzo odporne rolki. Ich uniwersalność oraz duży stopień zgodności z szynami na montaż 165mm (High były jednymi z pierwszych modeli, w których użyto metalowych płytek z kilkoma otworami na śrubę) sprawiły, że sprzedawały się świetnie nawet po tym, gdy bardziej zaawansowane konstrukcyjnie modele do slalomu stały się dużo bardziej powszechne i dostępne. Rolki Seba High można więc zobaczyć nie tylko na stopach entuzjastów jazdy między kubkami, ale także rolkarzy miejskich, uprawiających jazdę downhill czy inline alpine.

Przez kilkanaście lat ich istnienia na rynku, High przeszły wiele zmian, a także doczekały się kilku pochodnych wariantów. Jednym z nich jest High Light, czyli smuklejsza wersja ze zintegrowanym linerem (klasyczne high miały but wewnętrzny wyciągany). Ta zmiana konstrukcyjna pozwoliła nie tylko obniżyć wagę rolek – odbiła się także pozytywnie na dopasowaniu i kontroli nad nimi. W rezultacie dostaliśmy smukłe rolki, które świetnie się prowadzą i sprawdzą zarówno w warunkach miejskich, jak i pomiędzy kubkami. Firmie Seba udało się coś, czego nie zrobiła żadna inna firma – wyprodukowanie świetnych rolek slalomowych opartych o kompozytową skorupę, które cenowo plasują się pomiędzy modelami freeskate jak np. FR1 a pełnokrwistymi, carbonowymi rolkami typu FR Skates Igor lub Powerslide Hardcore Evo Trinity. Jeżeli cena carbonowych rolek do slalomu jest dla Was zaporowa, High Light kosztują niemal o połowę mniej, nadal oferując wyraźny skok w precyzji kontroli ruchów względem rolek opartych o twardą, zewnętrzną skorupę.

High Light to przede wszystkim sprawdzone przez setki tysięcy rolkarzy rozwiązania. Dostajemy tutaj stosunkowo sztywną i bardzo wytrzymałą skorupę kompozytową, która służy za bazę dla całego buta. Ma ona wtopione, aluminiowe płytki w miejscach punktów mocujących – dzięki temu, że każda z nich posiada aż 7 otworów na śrubę, rolki mają dużą kompatybilność z szynami w standardzie 165mm, także innych producentów. Wydatnie zwiększają także sztywność połączenia buta z szyną, co skutkuje lepszym przełożeniem ruchów na podwozie.

Cholewka jest wykonana ze sztywnego tworzywa i posiada canting, czyli system regulacji jej położenia. Jest to najbardziej zaawansowane rozwiązanie tego typu stosowane w rolkach – w teorii pozwala aż na 16 różnych ustawień. Możemy korygować krzywienie nóg w kostkach, ale i podnieść pozycję cholewki, aby uzyskać lepsze wsparcie stawu, lub ustawić ją tak, aby była nieco bardziej oddalona od tyłu buta, co poskutkuje lepszym zakresem ruchów przód-tył.

Obszycie buta jest wykonane z odpornego materiału o sporej sztywności – rolki te zdecydowanie nie kwalifikują się do kategorii tzw. softboot, w której występują głównie fitnessowe modele. Aby dodatkowo wzmocnić but, producent zastosował osłonę z twardszego tworzywa na jego czubku oraz slider mocowany na boku – te elementy zapobiegają przetarciom podczas trików typu wheeling w przysiadzie oraz podczas slide. Wyściółka wykonana z wygodnych pianek jest ukształtowana anatomicznie tak, aby unieruchomić piętę i zapewnić jak najlepsze dopasowanie do stopy. Pod stopą spoczywa wygodna wkładka – rolki posiadają także shock absorber (co nie jest oczywiste w modelach z rodowodem slalomowym!).

Sznurowanie doskonale trzyma stopę i umożliwia zawiązanie rolek aż pod sam szczyt cholewki. Jak na slalomowy model przystało, but posiada dodatkowy rzep przy palcach, poprawiający trzymanie stopy w przedniej części. Klamra z regulacją mikrometryczną eliminuje resztki jakiegokolwiek luzu pozostałe po zasznurowaniu buta i usztywnia dodatkowo rolkę w okolicy pięty. Solidna, bardziej tradycyjna klamra na cholewce kończy temat zapięcia.

Podwozie rolki będzie doskonale znane każdemu długoletniemu fanowi jazdy freeskate oraz freestyle – to szyna Deluxe V2, jedna z najlepiej zaprojektowanych szyn do tego stylu jazdy. Pomimo że topowe modele siostrzanej marki FR Skates mają wersję V3 (która, warto zaznaczyć, jest bardziej filigranowa), Deluxe V2 to nadal świetnie wykonany kawałek aluminium, który sprawdzi się nie tylko między kubkami, ale i na mieście. Biorąc pod uwagę ten bardziej uniwersalny charakter High Light, szyna zastosowana tutaj ma ustawienie flat – czyli 4 osie na tym samym poziomie, a więc jeżeli chcecie jeździć na „bananie”, musicie zrobić to, jak za starych, dobrych czasów – wymienić skrajne koła na takie rozmiaru 76mm. Długość szyny to 243mm niezależnie od rozmiaru buta i mieści ona zestaw 4x80mm.

Jak już przy kołach jesteśmy – weteranom jazdy miejskiej i slalomu wystarczą dwa słowa: Hyper Concrete. Dla wszystkich innych: Hyper Concrete na początku wieku były niedoścignionym wzorcem, któremu starali się dorównać inni producenci kół. Od tamtego czasu wiele uretanu zostało starte na asfalcie i Hyper Concrete przestały być jedynym słusznym wyborem, jednak nadal są to bardzo dobre koła znajdujące się w czołówce modeli do jazdy FSK. Posiadają nieco szerszy, bardziej zaokrąglony profil niż ten stosowany w kołach typowo slalomowych – dzięki temu są stabilniejsze, ale mają także nieco większe opory toczenia. Fani freeride na pewno nie będą narzekać, a jeżdżący slalom? Cóż, mimo że „HC” nie są do końca idealne do tego stylu jazdy, jest naprawdę dobrze i można sobie wyobrazić mnóstwo gorszych opcji na start przygody z kubkami.

Ostatni element do omówienia to łożyska ILQ9 Pro, produkowane przez światowej renomy firmę Twincam. To, krótko mówiąc, jedne z najlepszych na rynku łożysk wykonanych ze stali. Zapewniają płynne toczenie kół, tak ważne w jeździe freestyle.

Jeżeli potrzeba Wam więcej powodów, aby zainteresować się High Light, to wiedzcie, że rolki są kompatybilne z całą gamą kolorowych zestawów cholewek i sliderów od Seba.

Seba High Light polecamy osobom jeżdżącym freeskating, które chcą doświadczyć jazdy na rolkach o „stopień wyżej” od tradycyjnych konstrukcji z twardym butem, a także średniozaawansowanych rolkarzy i rolkarek freestyle slalom, niechcących wydawać między 2,5-3 tysięcy złotych na rolki, które pozwolą na łatwiejsze wykonywanie trików. To wyjątkowo uniwersalny model i jeden z niewielu tak udanych w tej klasie cenowej.