PLN
Menu
Schowek

Wybierz kategorię

PLN
Koszyk 0

Producent: Rollerblade

Art. 07222700100

Dostępne
Dodaj opinię

Rolki Rollerblade Crossfire - Czarne

1 999,99 zł

Wybierz rozmiar

Tabela rozmiarów
Tabela rozmiarów
Proszę wybrać pożądany rozmiar:
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
para

Wpisz swój adres e-mail, aby otrzymać informację o dostępności produktu

  • para rolek (2 rolki)
  • klucz
  • instrukcja

Jeśli zamówiony towar nie spełni twoich oczekiwań, masz prawo do jego zwrotu lub wymiany w przeciągu 14 dni od otrzymania zamówienia.

Koszty oraz sposoby wysyłki uzależnione są od łącznej kwoty zamówienia oraz adresu – szczegóły można sprawdzić tutaj

Produkt z wadą fizyczną lub prawną (rękojmia) może być reklamowany w terminie 2 lat od daty zakupu.

Szczegóły produktu

Opis produktu

Stała się rzecz nie do pomyślenia. Firma Rollerblade nareszcie postanowiła wydać rolkę zaprojektowaną w kierunku slalomu!

Jakie są finalne rezultaty? Można powiedzieć, że zaskakujące. Nie, żeby były to rolki złe – tego powiedzieć o nich nie można.

Firma Rollerblade przyzwyczaiła nas, że gdy coś robi, to z przytupem. Dlatego, gdy po raz pierwszy doszły nas słuchy, że czeka nas rychła premiera rolki do freestyle slalom z włoskiej „stajni”, wszyscy spodziewaliśmy się modelu mogącego stawać w szranki z najlepszymi – Powerslide Hardcore Evo Trinity oraz FR Skates Igor.

Zamiast tego, otrzymaliśmy racjonalnie wyceniony model ze średniej półki. Widać, że Rollerblade badają teren, zanim pójdą na całość. Robią to jednak całkiem śmiało – Crossfire to carbonowa rolka, która w swojej klasie cenowej ma w zasadzie jednego rywala, FR Skates Spin, do którego porównań nie da się uniknąć. Miło, że zaczyna się robić ruch w tym, zaniedbanym przez producentów, obszarze. Jednocześnie, posiada kilka ciekawych rozwiązań, które mogą ją czynić wyborem preferowanym.

Jako rasowe rolki do slalomu, Crossfire posiadaja dwie róne długości szyny, w zależności od rozmiaru buta. Otrzymujemy szynę 231 mm do rozmiarów do EU40 włącznie i 243 mm dla większych. Co za tym idzie, w rolkach znajdziemy koła o średnicy 76 mm lub 80 mm.

Sama szyna ma regulowany rockering – można ustawić na skrajnych osiach banana, lub jeździć flat – ta cecha nie jest aż tak częsta w szynach typowo slalomowych, gdzie rockering jest zrobiony zazwyczaj na stałe. Jest to niewątpliwa zaleta, ponieważ czyni to rolkę bardziej uniwersalną. Rollerblade oferują także wersję boot only, bez podwozia. Jeżeli macie już własne szyny i poszukujecie nowego, carbonowego buta w przystępnej cenie, warto dać szansę Rollerblade Crossfire.

Rollerblade nie zaskoczyli designem, co nieco rozczarowuje, biorąc pod uwagę, jaką doskonałą robotę ich projektanci wykonali w przypadku rolek Twister Edge, Macroblade oraz Microblade. Otrzymujemy grafitowe obszycie oraz czarne detale zestawione z biało-mlecznymi kołami. Jak na rolki slalomowe przystało, but jest oparty o skorupę z włókien węglowych. Posiada także wszystkie spotykane w tego typu konstrukcjach elementy – rzep przy palcach do lepszego zacisku rolki, solidną, choć lekką klamrę mikrometryczną, wysokie wiązanie, dość minimalistyczną cholewkę. Miłym akcentem są zakładki z materiału, pod klamrą 45 stopni, które sprawiają, że jej nacisk rozkłada się bardziej równomiernie.

Co ciekawe, cholewka w tych rolkach jest regulowana. Możemy wybrać, czy chcemy ją ustawić wyżej (lepsze wsparcie) czy niżej (większa swoboda ruchu w kostce). Pomimo że to rozwiązanie spotyka się w rolkach konkurencji, to topowe modele slalomowe są go zazwyczaj pozbawione. Z innych miłych akcentów należy wymienić obecność slidera po zewnętrznej stronie, oraz solidnej osłony na czubek rolki buta – widać, że Rollerblade odrobili lekcje.

Jeżeli chodzi o wnętrze rolki, Rollerblade opracowali specjalną wkładkę PSI+, która ma na celu dynamiczną stabilizację pięty, co ma na celu zminimalizować zmęczenie stóp. Wyściółka jest zrobiona z anatomicznie ukształtowanych, grubych pianek – but otula stopę ciasno, dając świetną kontrolę nad ruchami.

Ostatni element wart omówienia to koła. Hydrogen to już marka sama w sobie – jedne z najlepszych kół do freeskatingu. Wersja SE została wyprodukowana przy użyciu dokładnie tej samej formuły mieszanki, co inne Hydrogen, jednak w Tajwanie, a nie USA. Jakościowe różnice są naprawdę minimalne i ograniczają głównie do tego, jakie koło jest w odczuciu ze względu na inny core. Koła są przyczepne, szybkie i wystarczą na długo. Tutaj nie ma do czego się przyczepić. Włosi włożyli do nich wysokiej klasy łożyska ILQ-9 – ponownie, mamy tutaj do czynienia z najwyższą półką.

Czy slalomowy debiut Rollerblade się udał? Naszym zdaniem – tak, jeżeli ocenia się tę rolkę sprawiedliwie. Nie stanie ona w szranki z najwyższymi modelami na rynku, jest to jednak solidny, bardzo dobrze wyceniony model ze średniej półki, który posiada pewne rozwiązania wyróżniające na tle konkurencji. Sprawdzi się zarówno w slalomie, jak i jeździe miejskiej. Zwłaszcza wersja boot only jest atrakcyjną propozycją dla wszystkich rolkarzy, zarówno freestyle slalom jak i freeskate, którzy mają już szyny na montaż 165 mm i chcą przesiąść się z rolek z plastikową skorupą na wyższej klasy, carbonowy but.

Dane techniczne

O producencie

Inne produkty tego producenta Rollerblade

Rollerblade to prawdziwi weterani branży i bez dwóch zdań, jedna z najważniejszych firm w historii jazdy na rolkach. Historia firmy sięga roku 1982, gdy została ona założona w Minnesocie przez Brennana i Scotta Olsonów. Od tamtego czasu firma Rollerblade kilka razy przechodziła z rąk do rąk, aż w końcu trafiła pod skrzydła korporacji Tecnica Group, która ma w swoim portfolio wiele uznanych marek sprzętu sportowego.

Mimo że Rollerblade nie była pierwszą firmą, która zaczęła produkować rolki, to była za to pierwszą, która zaczęła je sprzedawać i promować na całym świecie. O sukcesie marki niech świadczy fakt, że do języka angielskiego na stałe weszło słowo wywodzące się od nazwy firmy: „rollerblading” oznaczające jazdę na rolkach, a sprzęt używany do niej można nazwać m.in. „rollerblades”. Nasze swojskie słowo „rolki” ma właśnie w nim swoją genezę.

W obecnych czasach Rollerblade kojarzy się głównie z jakością. Ich rolki nie są najbardziej innowacyjne, nie mają oni najszerszej gamy produktów w branży, ale bez dwóch zdań – cokolwiek, co ma na sobie logo Rollerblade jest dobrze wykonane. Od najprostszych rolek rekreacyjnych aż po najdroższe modele butów do jazdy szybkiej. To, co obserwujemy u RB z roku na rok, to stabilne tempo ewolucji, zamiast cyklicznej rewolucji – jednak ma to swoje zalety, albowiem rolki tej firmy to zawsze pewny zakup. Nie należy też zapominać, że Rollerblade ma środki ku temu, by zaskoczyć, co od czasu do czasu robi. Przede wszystkim, bycie w jednej rodzinie z takimi gigantami sportów zimowych jak Nordica, Tecnica i Blizzard Sports, daje możliwość transferu technologii.

Pomimo że Rollerblade stawia na jakość, nie ilość, w ofercie firmy znajdziemy rolki do niemal każdego stylu jazdy: od dziecięcych, poprzez rekreacyjne, fitness, do jazdy szybkiej, agresywnej czy miejskiej. Jedyną znaczącą luką w ofercie firmy jest sprzęt do freestyle slalom; Rollerblade do dziś nie stworzyli modelu o tym przeznaczeniu, mimo że legendarne już rolki do jazdy miejskiej — Twister były kilkanaście lat temu bardzo częstym widokiem na nogach początkujących i średnio zaawansowanych entuzjastów tej dyscypliny.

Rollerblade jako marka zawsze przyciągała najlepszych rolkarzy. Były czasy, gdy ich team w jeździe agresywnej nie miał sobie równych – pierwszy pro model żywej legendy tego sportu, Alexandra Broskow'a, wyszedł właśnie w czasach gdy jeździł dla Rollerblade. Byli także pierwszą firmą, która wypuściła na rynek promodel rolek do jazdy miejskiej: Fusion 84 Greg Mirzoyan. Możemy wymienić także nazwiska jak Ben Brilliante, Sven Boekhorst, Robert Guerrero, Vincent Vuvankha czy Danny Alridge – wszyscy jeździli pod tą banderą. Ponadto, firma stara się także o ambasadorów pośród sportowców, dla których rolki są tylko odskocznią – możemy tu wspomnieć choćby współpracę z utytułowaną narciarką Sierrą Quitiquit. Próba spopularyzowania jazdy na rolkach pośród narciarzy przejawia się także opracowaniem kampanii i programu treningowego „Skate to ski”, który miał na celu rozpropagowanie jazdy na rolkach jako letniego treningu narciarskiego.

Tabela rozmiarów

Co to jest Mondopoint?

Rolki Rollerblade Crossfire - Czarne

Opinie

Rolki Rollerblade Crossfire - Czarne

0.0

Ten produkt nie ma jeszcze opini.
Dodaj pierwszą!

Gdzie kupić
Produkty podobne

Klienci, którzy kupili ten produkt, kupili także

Wybierz rozmiar:

1 999,99 zł
Powiadom o dostępności
Dodaj do koszyka