Rolki Seba Trix

Seba Trix to ciekawy przypadek w historii rolek do slalomu. Pojawiły się one bowiem na długo po tym, gdy na rynku zagościł pro-model KSJ – rewolucyjny projekt, który pozbył się tradycyjnej cholewki i zastąpił ją minimalistycznym „trójkątem”. Rolki te były cenione przez zawodników na całym świecie właśnie za ten element – dawały bowiem dużo większą swobodę ruchu w kostce, niż jakiekolwiek inne dostępne na rynku. Niebagatelne znaczenie miała także pozycja pięty, jeszcze bardziej uniesiona, niż w większości modeli do jazdy między kubkami, co przełożyło się na łatwiejsze wykonywanie trików.

Trix to w zasadzie nie-pro-model oparty o dokładnie tę samą konstrukcję. Wszystko, co czyniło KSJ doskonałymi rolkami, znalazło się także w Trix. Mimo że pro-modele Kim Sung Jin’a nie są obecnie produkowane, Trix są stałym punktem w katalogu Seba od lat.

Trix Pro od tańszej wersji zwanej po prostu Trix, odróżnia w pełni carbonowa skorupa buta (bez dodatku włókien szklanych). To naprawdę jedyna różnica, ale znacząca – rolki są nieco sztywniejsze oraz zauważalnie lżejsze.

Istnieje także model nazywany Trix 2 – to już zupełnie inne rolki, korzystające z kompozytowej bazy znanej z modelu Seba High i pomyślane jako niskobudżetowy model do freestyle slalom tudzież jazdy miejskiej.

Gwóźdź programu i powód, dla którego wielu rolkarzy sięga właśnie po Trix (czy wcześniej też KSJ), jest minimalistyczna, trójkątna cholewka. Oferuje ona doskonałe wsparcie na boki, jednak jeżeli chodzi o zakres ruchu w osi przód-tył, nie ma sobie równych. To rozwiązanie przypadnie do gustu każdemu, kto specjalnie zapinał cholewki w innych rolkach luźniej, aby zyskać większą swobodę ruchów. To rozwiązanie występuje we wszystkich modelach, nawet prostszych i tańszych Trix 2.